Za nic miał sądowy zakaz
Żnińska „drogówka” zatrzymała kierowcę, który wsiadł za kierownicę, pomimo, iż sąd mu tego zakazał. Teraz grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. A wszystko zaczęło się od nadmiernej prędkości.
Wczoraj (1.12.19) w godzinach popołudniowych policjanci ogniwa ruchu drogowego żnińskiej komendy Policji czuwali nad bezpieczeństwem osób podróżujących droga krajową nr 5. Kilkanaście minut po godzinie 15.00 w Jaroszewie zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla, który przekroczył dozwoloną prędkość. Był to 24-letni mieszkaniec gminy Żnin. Mężczyzna poproszony o okazanie dokumentu prawa jazdy, oświadczył, że go nie posiada, gdyż stracił uprawnienia do kierowania za jazdę pod wpływem alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się, że kierowca posiadał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych obowiązujący od czerwca bieżącego roku. W toku prowadzonych czynności kontrolnych funkcjonariusze ujawnili ponadto, że pojazd nie miał ważnych badań technicznych oraz aktualnej polisy OC.
24-latek usłyszy niebawem zarzut niestosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu. Teraz mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Za popełnione wykroczenia został ukarany mandatami karnymi.