Myślał, że 150 złotych załatwi sprawę
Policjanci z Komisariatu Policji w Janowcu Wielkopolskim zatrzymali 36-latka z gminy Rogowo, który spowodował kolizję drogową i odjechał z miejsca zdarzenia. Jak się okazało przyczyną takiego zachowania był spożyty wcześniej alkohol. Kierujący już usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Do zdarzenia doszło w sobotę (19.08.2017) około godziny 23.00 na drodze krajowej nr 5. Wówczas na wysokości miejscowości Rogowo, kierujący samochodem marki Seat wyjechał nagle ze stacji paliw na drogę krajową nr 5, nie ustępując pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu Citroenowi. Doszło do zderzenia pojazdów. 36-latek, który spowodował kolizję, nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzeni, zdziwieni takim zachowaniem drugiego uczestnika zdarzenia, postanowili pojechać za nim. Udał im się go zatrzymać. Sprawca kolizji chciał się z nimi porozumieć w sprawie strat i wręczył im 150 złotych. Jednak poszkodowani mieli wątpliwości czy kierowca Seata był trzeźwy. Zdecydowali się powiadomić policję o zaistniałej sytuacji.
Skierowani na miejsce policjanci zastali 36-latka w miejscu zamieszkania, siedzącego w pojeździe, który wcześniej uczestniczył w zdarzeniu drogowym. Mężczyzna pił piwo. Co prawda przyznał, że kierował tym samochodem, ale stanowczo zaprzeczał, że był wówczas pod wpływem alkoholu. Sprawdzenie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Kierujący został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. Następnego dnia usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Za swoje przewinienie 36-latek odpowie przed sądem. Grozi mu dotkliwa kara - grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2, a ponadto wobec sprawcy takiego przestępstwa sąd ma obowiązek orzec zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie niższej niż 5 000 zł.