Po pijanemu spowodował kolizję
Z surową karą musi się liczyć 32-letni mieszkaniec gminy Szubin, którego żnińscy policjanci zatrzymali za spowodowanie kolizji i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Jak się dodatkowo okazało, mężczyzna przewoził pasażera niezgodnie z przepisami, a dwa tygodnie wcześniej ukradł drogowe lampy ostrzegawcze. Za wszystkie swoje przewinienia wkrótce odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło w sobotę (11.11.2017). Około godziny 20.30 dyżurny żnińskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym na rogatkach Żnina. Skierowani na miejsce funkcjonariusze zastali uszkodzony pojazd marki Smart w przydrożnym rowie oraz dwóch nietrzeźwych mężczyzn, z których żaden nie przyznawał się do kierowania tym samochodem. W toku podjętych czynności mundurowi dowiedzieli się podróżowała z nim jeszcze jedna osoba. Wkrótce została ujęta przez kryminalnych.
Na podstawie zeznań świadków i uczestników zdarzenia ustalono, że pojazdem kierował 32-letni mieszkaniec gminy Szubin, który chcąc zmylić policjantów, próbował im wmówić, że jest osobą postronną, która przyszła po całym zdarzeniu. Mężczyzna jadąc w kierunku Żnina nagle wpadł w poślizg, uderzył w znak drogowy, a następnie wjechał do przydrożnego rowu. Ponadto przewoził dwóch pasażerów samochodem, który zgodnie z adnotacją w dowodzie rejestracyjnym przystosowany jest do przewożenia tylko jednego. Podczas jazdy jeden siedział u drugiego na kolanach. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy i okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Szubinianin został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Stracił również prawo jazdy.
W niedzielę (12.11.2017) usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kierowania w stanie nietrzeźwości. Jak się okazało to samo przewinienie popełnił w sierpniu bieżącego roku. Materiały tej sprawy znajdują się w żnińskim sądzie. Dodatkowo żnińscy kryminalni ustalili, że zatrzymany 32-latek jest odpowiedzialny za kradzież drogowych lamp ostrzegawczych, które skradł pod koniec października z remontowanej drogi wojewódzkiej nr 251. Skradzione mienie mundurowi odzyskali i zabezpieczyli. Jego wartość pokrzywdzony oszacował na kwotę ponad 200 złotych.
Teraz czeka go proces w sądzie i dotkliwa kara. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2 oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5000 złotych. Za popełnione wykroczenia zostanie sporządzony wniosek o ukaranie.