Najpierw zakłócał spoczynek nocny, a potem naruszył nietykalność cielesną policjantów
Grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3, grozi 25-latkowi z gminy Dąbrowa, który w sobotę w nocy naruszył nietykalność cielesną interweniujących policjantów. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Natomiast za popełnione wcześniej wykroczenie grozi mu do 500 złotych grzywny.
Do zdarzenia doszło w sobotę (23.12.17) w Barcinie. Około godziny 0.40 policjanci z tamtejszego komisariatu zostali skierowani na interwencję w związku ze zgłoszeniem o osobie, która ma dobijać się do drzwi mieszkania w jednym z bloków.
Po przybyciu na miejsce policjanci zastali otwarte drzwi mieszkania. Weszli do środka, gdzie w pokoju zauważyli leżącego na podłodze lokatora, którego dąbrowianin szarpał za odzież. Mężczyzna był agresywny i nie reagował na wydawane mu polecenia. Krzyczał głośno używając słów wulgarnych. Funkcjonariusze obezwładnili awanturnika, a następnie wyprowadzili go z mieszkania. Będąc już na klatce schodowej, 25- latek nadal szarpał się i stawiał opór. Podczas doprowadzania do radiowozu, uderzył głową jednego z funkcjonariuszy w okolicę ust, a drugiego w czoło.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Sprawdzenie alkomatem wskazało, że 25-latek był pijany. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Noc spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. O losie dąbrowianina zadecyduje sąd. To przestępstwo zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
Za zakłócanie spoczynku nocnego grozi mu kara grzywny do 500 złotych.