Wiadomości

Na szczęście skończyło się tylko na obrażeniach ciała.

Data publikacji 07.01.2011

Do dwóch groźnych wypadków doszło w miniony weekend na terenie powiatu żnińskiego. Na szczęście nikt nie zginął. Policjanci będą wyjaśniać przyczyny zdarzeń.

Do dwóch groźnych wypadków doszło w miniony weekend na terenie powiatu żnińskiego. Na szczęście nikt nie zginął. Policjanci będą wyjaśniać przyczyny zdarzeń.

Do pierwszego zdarzenia doszło we wtorek (28.12) w Pszczółczynie. Kierująca toyotą 22 latka z Bydgoszczy nagle zjechała na przeciwny pas ruchu, gdzie zderzyła się z jadącym  z przeciwka volkswagenem. Kierująca toyotą trafiła do szpitala. Wstępnie mundurowi  ustalili, że przyczyną była nadmierna prędkość na śliskiej drodze. Do drugiego zdarzenia doszło dzień później w Barcinie. Tam kierowca nissana (31l) również nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i wpadł w poślizg. Kierowcy nie udało się wyprowadzić auta z poślizgu co doprowadziło do uderzenia w przydrożne drzewo. W wyniku wypadku obrażeń ciała doznali dwaj pasażerowie, którzy również trafili do szpitala. Teraz śledczy szczegółowo sprawdzą, co było przyczyną wypadków.

Powrót na górę strony