Włamanie, kradzież samochodu i jazda po pijanemu
Data publikacji 26.04.2011
Dwóch chłopców z Mamlicza (15, 17l) włamało się do garażu skąd skradli forda. Po kradzieży chcieli pojeździć. Teraz pojadą, ale do Sądu.
Dwóch chłopców z Mamlicza (15, 17l) włamało się do garażu skąd skradli
forda. Po
kradzieży chcieli pojeździć. Teraz pojadą, ale do Sądu.
Do zdarzenia
doszło w nocy (25.03), kilka minut przed 3 w nocy w Barcinie (pow. Żnin).
Patrolujący miasto policjanci chcieli zatrzymać do kontroli drogowej brawurowo
jadący samochód. Kierowca forda nie posłuchał jednak poleceń mundurowych i zaczął
uciekać. Policjanci podjęli pościg. Po kilku kilometrach w Mamliczu pojazd
zatrzymał się, a kierowca i pasażer uciekli do pobliskiego lasu. Jako pierwszy wpadł
pasażer, a kierowcę zatrzymano po godzinie
w jego domu. Jak się okazało to dwaj mieszkańcy podbarcińskiej miejscowości
Mamlicz w wieku 15 i 17 lat. W wyniku dalszych czynności okazało się, że młodzieńcy są w stanie
nietrzeźwości (0,67 i 1,23 promila w organizmie), a samochód, którym jechali nie należy do nich. Chłopcy
zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy i wytrzeźwienia. Dalsze ustalenia policjantów
doprowadziły do właściciela samochodu, który poinformowany o zdarzeniu, zdziwił
się będąc przekonany, że auto jest w garażu. Po sprawdzeniu okazało się jednak, że auta nie ma, a w
domu wybito szybę. Przeprowadzone
oględziny domu wykazały, że doszło do włamania, a następnie kradzieży pojazdu.
Materiał dowodowy jaki zebrali śledczy, dał podstawy do stwierdzenia, że
włamania i kradzieży pojazdu dokonali zatrzymani wcześniej chłopcy. Nieletnim
15 latkiem już zajął się sąd rodzinny, a 17 latek czeka w policyjnym areszcie
na spotkanie z prokuratorem. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.
Nieletni dodatkowo odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu