Policjanci wyjaśniają okoliczności zastrzelenia psa
Wczoraj (28.07) policjanci otrzymali zgłoszenie od właścicielki czworonoga, że myśliwy zastrzelił jej psa. Śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia oraz to, czy myśliwy działał zgodnie z prawem.
Wczoraj (28.07) policjanci otrzymali zgłoszenie od właścicielki czworonoga, że myśliwy zastrzelił jej psa. Śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia oraz to, czy myśliwy działał zgodnie z prawem.
Do zdarzenia doszło około 20. Wtedy mieszkanka Złotowa pow. Żnin) zabrała swojego psa na łąkę a sama wspólnie koleżanką postanowiła pojeździć konno. Podczas przejażdżki w terenie leśnym usłyszała strzał. Zaniepokojona zaczęła przywoływać czworonoga. Gdy pies mimo wołania nie przybiegł postanowiła go odszukać. Na ślad pupila trafiła na łące przylegającej do lasu. Jak się okazało pies nie żył. Czynności wykonane na miejscu zdarzenia wyjaśniły, że odstrzału dokonał jeden z łowczych, który w tym czasie przebywał na terenie lasu, a powodem miało być stworzenie zagrożenia dla zwierzyny leśnej, a w szczególności sarny, którą gonił. Śledczy zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia, przesłuchali świadków. Teraz wyjaśnią, czy myśliwy miał prawo dokonać odstrzału psa.