Na kradzież drewna pojechali z marihuaną
Wczoraj (20.09) zarzuty kradzieży drewna usłyszało dwóch mężczyzn z Gniezna, którzy osobowym fordem wywozili drewno z lasu. Jeden z nich dodatkowo usłyszał zarzut posiadania środków odurzających
Do zdarzenia doszło w minioną środę (19.09) w Cotoniu w powicie żnińskim. Podczas rutynowego patrolu terenu lasu przez policjanta i strażnika leśnego, kilka minut po 22, mundurowi zauważyli zaparkowane w głębi lasu auto. Samochód stał przy stosie świeżo ściętego drewna, a w środku siedziało dwóch mężczyzn. Funkcjonariusze wylegitymowali kierowcę oraz pasażera. Okazało się, że to dwaj mieszkańcy Gniezna (27 i 45l). W aucie mundurowi odnaleźli jeszcze kilka wałków drewna dębowego. Mężczyźni zapytani o stosowne pozwolenie na wywóz drewna oświadczyli, że takiego nie mają. W związku z podejrzeniem kradzieży drewna, mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Jak się później okazało to nie był koniec ich kłopotów. Przeszukanie samochodu doprowadziło do ujawnienia reklamówki z zawartością zielonego suszu, który przypominał marihuanę. Przeprowadzone badania chemiczne potwierdziły, że to roślina zabroniona prawem. Materiał dowodowy jaki zgromadzili śledczy, a w szczególności przeszukania miejsca jego zamieszkania dał podstawy do przestawienia 27-latkowi zarzutu wielokrotnej kradzieży drewna za co grozi mu do 5 lat więzienia. 45-latkowi natomiast grozi wysoka grzywna bo odpowie za jednorazową kradzież z kodeksu wykroczeń.
