Wpadli z narkotykami podczas kontroli drogowej
Do 3 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy posiadali przy sobie środki odurzające. Wpadli podczas kontroli drogowej. Kierowca auta odpowie również za kierowanie samochodem po zażyciu środków odurzających.
Do 3 lat więzienia grozi dwóm
mężczyznom, którzy posiadali przy sobie środki odurzające. Wpadli podczas kontroli
drogowej. Kierowca auta odpowie również za kierowanie samochodem po zażyciu
środków odurzających.
Do zdarzenia doszło wczoraj (6.03) o 21:40 w Janowcu Wlkp. w powiecie żnińskim. Patrolujący miasto mundurowi na ul. Gnieźnieńskiej zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena golfa. Jak się okazało kierowcą był 20-letni mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego, a pasażerami 4 mieszkańcy z powiatu wągrowieckiego oraz gnieźnieńskiego. Podczas legitymowania kierowca próbował schować pod fotelem foliowy woreczek. Mundurowi zauważyli zachowanie 30-latka i po odebraniu woreczka okazało się, że w środku znajdowała się substancja koloru brunatnego. Z uwagi na to, że policjanci nabrali podejrzeń, że substancja ta może być narkotykami zatrzymali mężczyznę do wyjaśnienia sprawy. Policjanci przeprowadzili również kontrole osobiste pasażerów auta, które pozwoliły na ujawnienie u 24-latka dwóch woreczków z zawartością białego proszku. Mężczyzna, także został zatrzymany do wyjaśnienia sprawy. W wyniku dalszych czynności kontrolnych kierowca oraz pasażerowie zostali sprawdzeni pod kątem stanu trzeźwości oraz zażywania narkotyków. Wynik badania dla 20-letniego kierowcy nie okazał się pozytywny, gdyż „narkotest” wykazał, że wcześniej zażywał on zabronione prawem substancje. Natomiast 30-latek miał prawie promil alkoholu w organiźmie. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu celem wytrzeźwienia. Przeprowadzone badania chemiczne wykazały, że odnalezione substancje to haszysz i marihuana. Jeszcze dzisiaj (7.03) usłyszą zarzuty podsiadania środków odurzających, a kierowca dodatkowo zarzut za kierowanie samochodem pod zażyciu narkotyków. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje prokurator.