181 gram haszyszu i 28 gram amfetaminy nie trafi na rynek - Wiadomości - KPP w Żninie

Zarzuty posiadania i rozprowadzania narkotyków usłyszało 3 mężczyzn i kobieta z powiatu żnińskiego. Wcześniej kryminalni znaleźli przy nich znaczne ilości środków odurzających w postaci 181 gram haszyszu i 28 gram amfetaminy. Troje z nich w tym kobieta decyzją sądu zostało aresztowanych na 3 miesiące, a czwarty ze sprawców został oddany pod dozór Policji.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek (11.04) około 17:15 we Włoszanowie w powicie żnińskim. To wtedy mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej osobowego opla, za którego kierownicą siedział 20-letni mężczyzna. W wyniku przeprowadzonych czynności, a w szczególności kontroli osobistej mężczyzny ujawniono przy nim 4 woreczki foliowe z zawartością białego proszku. Z uwagi na podejrzenie, że biały proszek to amfetamina 20-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie celem wyjaśnienia sprawy. Mundurowi nie mylili się, gdyż przeprowadzone badania chemiczne potwierdziły przypuszczenia co do nielegalności zabezpieczonego proszku. Okazało się, że to amfetamina w ilości 2,58 grama. Gdy ten siedział w policyjnym areszcie kryminalni ustalili skąd pochodziły te narkotyki. Podczas przeszukania mieszkania na terenie Janowca Wlkp. (pow. Żnin) zajmowanego przez 19-latka, jego matkę lat 44 oraz 46-letniego mężczyznę kryminalni odnaleźli kolejne narkotyki w ilości 181 gram haszyszu oraz 26 gram amfetaminy. Cała trójka została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Materiał dowodowy jaki zgromadzili śledczy w tej sprawie wykazał, że 19-latek oraz jego matka zajmowali się na znaczną skalę rozprowadzaniem narkotyków za co oboje usłyszeli zarzuty, syn 8, a kobieta 6 zarzutów. 46-letni mężczyzna natomiast usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Zarzut posiadania amfetaminy usłyszał również kierowca opla. Następnie cała czwórka trafiła przed oblicze prokuratora, a następnie sądu, który wobec podejrzanych o rozprowadzanie i posiadanie znacznych ilości zabronionych prawem substancji zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Grozi im za to nawet 10 lat więzienia. 20-latek został oddany pod dozór Policji i również grozi mu odpowiedzialność karna do 3 lat pozbawienia wolności.