Uważajmy na swoje pociechy
Życie pokazuje niestety, że często dochodzi do zaginięć dzieci. Przypadki zagubienia się małoletnich są różne od oddalenia się w nieznane wcześniej miejsce, zagubienie w dużych placówkach handlowych. Większość ze zgłoszonych ...
Życie pokazuje niestety, że często dochodzi do zaginięć dzieci. Przypadki zagubienia się małoletnich są różne od oddalenia się w nieznane wcześniej miejsce, zagubienie w dużych placówkach handlowych. Większość ze zgłoszonych przypadków kończy się szczęśliwie, jednak aby uniknąć tych tragicznych sytuacji starajmy się z największą starannością opiekować się swoimi pociechami.
Pozostawienie dziecka bez opieki
Do takich sytuacji dochodzi wtedy, gdy zajęci własnymi sprawami, pracą rozmową ze znajomym nie zwracamy uwagi na to co robi nasze dziecko. Wtedy maluch nieświadomy zagrożeń odchodzi w miejsca, gdzie wcześniej nie był lub miejsca oddalone od miejsca zamieszkania. Wówczas dochodzi do zaginięcia.
Wspólne wyjścia
Często wychodzimy rodziną na spacery, do znajomych, lub dużych placówek handlowych. To właśnie wtedy nasze dzieci narażone są na zagubienie. Dziecko zaciekawione kolorowymi wystawami oddala się od rodziców. W tłumie innych ludzi, w centrum handlowym, na dworcu, łatwo dziecku zgubić się i stracić rodzica z oczu. Rodzic również, zaabsorbowany zakupami, może stracić z dzieckiem kontakt, np. puści jego rękę. Dziecko w takiej sytuacji jest przerażone. Nie wie, co ma zrobić, gdzie są rodzice i kogo poprosić o pomoc.
Powyższe sytuacje dotyczyć mogą również starszych dzieci na wyjazdach szkolnych, lub koloniach. Do takiej sytuacji właśnie doszło wczoraj (7.05) na terenie jednego z ośrodków wypoczynkowych na terenie powiatu żnińskiego. Dziewczynka lat 12 oddaliła się od grupy rówieśników, a następnie nie mogła trafić z powrotem w miejsce zbiórki. Zaniepokojeni opiekunowie powiadomili Policję. Na szczęście dziecko odnalazła się w ciągu kilku minut. Nic mu się nie stało i skończyło się tylko na strachu.