Myślał, że policjanci nie zauważą i uniknie odpowiedzialności
Nawet 3 lata więzienia grozi 25-latkowi z Katowic, który na widok policjantów w pospiechu wyciągnął z kieszeni narkotyki i wyrzucił je. Na jego nieszczęście zachowanie to widzieli policjanci, którzy zatrzymali mężczyznę w policyjnym areszcie. Mężczyzna już usłyszał zarzuty.
W miniona sobotę (28.11) żnińscy kryminalni uzyskali informację, że mieszkaniec Katowic 25-letni mężczyzna przebywający czasowo na terenie gminy Gąsawa w powiecie żnińskim tego dnia może posiadać środki odurzające. Policjanci postanowili sprawdzić uzyskane informacje i w tym celu podjęli obserwację miasta pod kątem ustalenia miejsca przebywania 25-latka. Około godz. 18. mężczyzna został zauważony przez mundurowych jak spokojnie siedział w towarzystwie kolegów w jednym z barów na terenie miasta. Kryminalni po wejściu do lokalu zauważyli, że mężczyzna na ich widok w pośpiechu wyciągnął z kieszeni foliowy woreczek, który wyrzucił pod sąsiedni stolik. Mundurowi sprawdzili zawartość woreczka, w którym ujawnili zielony susz. Z uwagi na podejrzenie, że zabezpieczona substancja może być marihuaną mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia sprawy i wytrzeźwienia bo miał ponad promil alkoholu w organiźmie. Przeprowadzone przez policjantów badania potwierdziły, że zabezpieczony susz w ilości 0,35 grama to zakazana prawem marihuana. 25-latek następnego dnia (29.11) usłyszał zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za co grozi mu do 3 lat więzienia. Następnie mężczyzna decyzją prokuratora został zwolniony.