Wpadł na posiadaniu amfetaminy i kierowaniu samochodem po jej zażyciu
Nawet 3 lata więzienia grozi 31-latkowi, który nie dość, że posiadał przy sobie zakazaną prawem amfetaminę to jeszcze kierował samochodem pod działaniem tej substancji. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jeszcze dzisiaj (9.02) usłyszy zarzuty, a o jego dalszym losie zdecyduje prokurator.
Wczoraj (8.02) żnińscy policjanci podczas patrolu miejscowości Chomiąża Szlachecka (pow. Żnin) zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej osobowe renault. Mundurowi sprawdzili stan techniczny pojazdu oraz trzeźwość kierowcy, którym okazał się 32 letni mieszkaniec Bydgoszczy. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że mężczyzna w trakcie kontroli zachowywał się bardzo nerwowo. W związku z tym policjanci postanowili sprawdzić kierowcę pod kątem obecności w jego organiźmie środków odurzających. Przeprowadzony test wykazał, że mężczyzna wcześniej zażywał narkotyki. Policjanci sprawdzili również pojazd, którym poruszał się 32-latek i odnaleźli dodatkowo w jednej z toreb woreczek z zawartością białego proszku. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie celem wyjaśnienia sprawy w związku z kierowaniem przez niego samochodem pod działaniem narkotyków jak również podejrzenia posiadania amfetaminy. Gdy mężczyzna przebywał w areszcie mundurowi przeprowadzili badania chemiczne białego proszku, które wykazały, że odnaleziona substancja w ilości 0,88 grama to zakazana prawem amfetamina. 32-latek już stracił prawo jazdy, a dzisiaj (9.02) usłyszy zarzuty kierowania samochodem pod działaniem środków odurzających jak również ich posiadania za co grozi mu do 3 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator.