Biciem, groźbami, a nawet przypalaniem papierosami zmuszali do ciężkiej pracy
Dwoje mieszkańców gminy Łabiszyn, w powiecie żnińskim, usłyszało zarzuty za nieludzkie traktowanie dwóch nielegalnie zatrudnionych na terenie swojego gospodarstwa rolnego mężczyzn, czego efektem było targnięcie się jednego z nich na życie. Ten przestępczy proceder trwał prawie rok. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu jednego ze sprawców. Teraz obojgu grozi kara więzienia na czas nie krótszy niż 3 lata.
W miniony piątek (16.09.16) sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące 62-letniego właściciela gospodarstwa rolnego w gminie Łabiszyn (pow. Żnin). Wcześniej mężczyzna ten, wspólnie ze swoją 59-letnią żoną, usłyszeli zarzuty za nieludzkie traktowanie nielegalnie zatrudnionych dwóch pracowników w wieku 44 i 45 lat, nieposiadających stałego miejsca zamieszkania, czego skutkiem miała być próba samobójcza jednego z ich.
Sprawa wyszła na jaw w miniony czwartek (15.09.16) kiedy to policjanci z KPP w Żninie otrzymali zgłoszenie od dyspozytora pogotowia ratunkowego o próbie targnięcia się na życie 45-latka przebywającego na terenie jednego z gospodarstw rolnych w gminie Łabiszyn (pow. Żnin). Skierowani na miejsce policyjni śledczy potwierdzili to zdarzenie i podjęli działania mające na celu wyjaśnienie tej desperackiej decyzji mężczyzny, który ostatecznie z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Wtedy w wyjaśnienie sprawy włączyli się również kryminalni z KWP w Bydgoszczy, którzy ustalili, że 45-latek próbował popełnić samobójstwo za sprawą nieludzkiego traktowania przez właścicieli gospodarstwa, jakiemu był poddawany on oraz jeszcze jeden z pracowników (44l.). Mężczyźni ci byli bici, poniżani, a nawet przypalani papierosami. Takie działanie miało na celu, zdaniem pokrzywdzonych, zmuszać ich do ciągłej pracy przy jednoczesnym wykorzystaniu ich trudnej sytuacji życiowej. Ponadto miejsce, w którym przebywali na co dzień mężczyźni urągało godności człowieka.
Na tej podstawie kryminalni z komedny wojewódzkiej przy wsparciu funkcjonariuszy sekcji antyterrorystycznej oraz kolegów ze Żnina weszli na teren gospodarstwa, gdzie zatrzymali ich właścicieli. Małżeństwo trafiło do policyjnego aresztu. Obecnie w sprawie prowadzone jest śledztwo, które wykaże, czy łabiszynianie w podobny sposób nie traktowali jeszcze innych osób. Za przestępstwo to grozi kara więzienia na czas nie krótszy niż 3 lata.