Jazdę po narkotykach zakończył po policyjnej kontroli drogowej, drugi wskutek kolizji drogowej
24-letni kierowca golfa stracił prawo jazy za jazdę po zażyciu narkotyków. Wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej. Kolejny z kierowców z powodu wcześniej zażytych narkotyków jazdę zakończył w przydrożnym rowie. Teraz mężczyzn czeka go proces w sądzie i kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów.
Do zdarzenia doszło w piątek (20.04) około 22. w Nowej Wsi Pałuckiej (pow. Żnin). To tam mundurowi postanowili zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej osobowego golfa. Po zatrzymaniu auta okazało się, że za kierownicą siedział 24-letni mieszkaniec Mogilna. Kontrola zakończyłaby się szybko, jednak w trakcie rozmowy z kierowcą policjanci nabrali podejrzeń, że ten może znajdować się w stanie nietrzeźwości, lub po działaniem środków odurzających. Przypuszczenia mundurowych okazały się trafne, gdyż przeprowadzone badania 24-latka na zawartość narkotyków wyszły pozytywnie. W związku z tym mężczyzna zakończył swoją dalszą jazdę. Stracił on również prawo jazdy. Po zakończeniu czynności mieszkaniec Mogilna decyzją prokuratora został zwolniony.
Do kolejnego zdarzenia tego dnia doszło w miejscowości Antoniewo w powiecie żnińskim. To tam, jak się okazało osobowy hyundai wpadł do rowu. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że za kierownicą siedział 21-letni mieszaniec Solca Kujawskiego, który nie odniósł poważniejszych obrażeń. Ustalenia policjantów, którzy wyjaśniali okoliczności zdarzenia drogowego wykazały, że mężczyzna wpadł do rowu, bo nie dość, że nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, to jeszcze badania w jego organiźmie wykazały obecność niedozwolonych środków psychoaktywnych.
Teraz obydwaj odpowiedzą przed sądem za naruszenie prawa w zakresie kierowania samochodem pod działaniem środków odurzających. Grozi mu nawet do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.